Parafia

Obrazek święty Antoni z Padwy

Któregoś razu podczas pobytu w Padwie, jak grom spadła na mnie myśl ojca, który oprowadzał mnie po Bazylice Św. Antoniego.
Od wejścia powiedział mi jedno, jedyne zdanie, które zapamiętałam na całe życie. To właśnie ono obnażyło moje amuletowe podejście do życia.
Antoni to nie człowiek od odnajdywania wszystkiego, co się zgubi. O nie. Od tego są GPS-y, nadajniki, poszukiwacze skarbów lub tradycyjni detektywi.
Antoni to nie nadajnik ani Święty od rzeczy zagubionych.

Antoni to przede wszystkim patron
rzeczy, które warto odnaleźć


fragment artykułu Antoni – człowiek od rzeczy, które warto odnaleźć z bloga Anny Myszkowskiej Primo Cappuccino

Nie są znane okoliczności obwołania św. Antoniego opiekunem kuźniczan z Półwyspu Helskiego. Prawdopodobnie ryzyko zaginięcia na morzu, nieodłącznie związane z zawodem rybaka, było powodem podjęcia Antoniego Padewskiego za patrona rybackiej osady.

Św. Antoni (Ferdynand) pochodził z Portugalii. Urodził się 15 sierpnia 1195 roku w Lizbonie, w zamożnej, mieszczańskiej rodzinie. Jego rodzicami byli Marcin de Bulhoes i Teresa Taveira.

W wieku 15 lat wstąpił do zakonu augustianów w Lizbonie, gdzie odbywał studia przygotowujące do kapłaństwa. Po dwóch latach pobytu w klasztorze św. Wincentego przeniósł się do klasztoru św. Krzyża pod Coimbrą, gdzie studiował pisma Ojców Kościoła i teologów średniowiecznych oraz nauki przyrodnicze. Tam zdobył gruntowne wykształcenie teologiczne i w roku 1219 otrzymał święcenia kapłańskie.

Święty Antoni, wzorze wielkiej świętości, pomóż mi żyć jak prawdziwy chrześcijanin, wierny przyrzeczeniom chrzcielnym.

Ty wiesz, jak wielkie są niebezpieczeństwa i trudności mego życia. Wyjednaj mi, aby, pokonał wszystkie pokusy do złego i miał odwagę bycia świadkiem mej wiary. Wyjednaj mi serce zdolne do miłowania Boga ponad wszystko, gotowego do przyjęcia Jego świętej woli pośród ofiar i wyrzeczeń.

Otwórz mą duszę, bym kochał mych bliźnich szczerze i ofiarnie. Pozwól mi być gotowym do służenia im pociechą we wszystkich ich potrzebach.

Podtrzymuj mnie Twoim przykładem, abym zasłużył na Bożą przyjaźń.

Amen

Święty Antoni! Wielką łaską obdarzył Cię Bóg, czyniąc Cię patronem rzeczy zgubionych i skradzionych. Stroskany przychodzę do Ciebie ufając, że pomożesz mi w odnalezieniu rzeczy zaginionej, której bezskutecznie szukam.

Wspomnij na to, jak wielką łaskę Bóg wyświadczył Tobie, posyłając do Ciebie wszystkich strapionych, ufających że Twojej modlitwie Bóg niczego nie odmówi.

Jakże często się działo, że za Twoim wstawiennictwem umarli otrzymywali życie, błądzący dobrą radę, uciśnieni pociechę, opętani uwolnienie, trędowaci oczyszczenie, więźniowie wolność, podróżujący pewność życia, kalecy zdrowie, okradzeni swój majątek, znajdujący się w niebezpieczeństwie ocalenie, a wszyscy cierpiący – pomoc i pociechę.

według Modlitewnika Franciszkańskiego

 

Pieśń:

Święty Antoni, Patronie nasz /x2
Módl się! /x2
Módl się za nami!